Skup MD-Macierzyński oferuje 25 września 2023 roku za: Jabłka Przemysł: 63 groszy za kilogram. Suchy Przemysł: 67 grosze za kilogram. Golden i Mutsu: 72 groszy za kilogram (zapisy) / (Bez oznak gnicia "bez oczek " i liści ) Jabłka rwane na sok 75-80: 80 groszy za kilogram (Zimowe odmiany w nasze skrzyniopalety) Jabłka na sok 55+8: 75 Gm. Dwikozy cena z 20 września: 30 gr Sandomierz bez zmian - 0.30 gr Gmina Wilków Lubelskie też 30 gr Okolice Grójca też 30 gr Józefów Nad Wisłą 30 gr. Wilhelmów 30 gr Zagłoba 30 Cena jabłek przemysłowych 2021 – FORUM sadownictwo.com.pl >>> Ceny jabłek przemysłowych - FB grupa sadownictwo.com.pl >>> Część sadowników jest zdania, że cena jabłek przemysłowych wpływa na cenę jabłek deserowych i na odwrót – stąd niemałe emocje, kiedy ceny nie są zadowalające. W sezonie 2020/2021 sadownicy liczą na wysokie stawki, ponieważ zbiory jabłek w roku 2020 zostały w znacznym stopniu ograniczone przez wiosenne przymrozki. Cennik na dziś: Jabłka Przemysłowe bez zgniłych 93gr. Jabłka Przemysłowe 91gr. Export Jabłek 7+ 1zł. Jabłka na Obieranie 7+ 1.05zł. Golden na Przeciery 6+ 1zł. Ceny netto! Możliwość negocjacji ceny przy odbiorze z miejsca. Zapraszamy! Cena jabłek przemysłowych 2019 / 2020 - strona 2. Tomek111. dołączył: 13.07.2008 10:17 wiadomości: 97 #63533. 03.08.2019 13:05. Popatrzcie sobie na IGRiT : Vay Tiền Trả Góp Theo Tháng Chỉ Cần Cmnd Hỗ Trợ Nợ Xấu. Przetwory z jabłek są ważną częścią naszego pożywienia. Z jabłek produkuje się sok zagęszczony, sok naturalny (NFC), cydr, wino, marmolady, musy, mrożonki i susze. Rośnie produkcja i spożycie tych przetworów. W przetwórstwie jabłek, zdecydowanie pierwsze miejsce zajmuje produkcja soku zagęszczonego (wynosi ona ponad 75%). Różna jest wielkość zapotrzebowania na jabłka przeznaczone do wytwarzania poszczególnych przetworów. Przy światowej produkcji jabłek, wynoszącej około 75 mln ton, na różne przetwory przerabia się 12 mln ton tych owoców (około 16%). Tylko na wytworzenie około 1,6 mln ton soku zagęszczonego zużywa się 9 mln ton jabłek (co średnio stanowi 12% światowej produkcji jabłek). W Europie przerabia się około 4,5 mln ton jabłek (30%), w tym na sok zagęszczony przeznacza się ich aż 4 mln ton. Połowa z tego tylko w Polsce… W Chinach z kolei przy aktualnej produkcji soku zagęszczonego na poziomie około 500 tys. ton, na ten produkt przeznacza się 3,5 mln ton jabłek (8%). Gdy produkcja soku zagęszczonego wynosiła w tym kraju 900 tys. ton, przy ówczesnych zbiorach udział przerabianych jabłek nie przekraczał 15%. W krajach Ameryki Północnej i Południowej, produkcja jabłkowego soku zagęszczonego wynosi około 300 tys. ton, na co przeznacza się 2 mln ton jabłek (35%). W samych Stanach Zjednoczonych na produkcją soku zagęszczonego przerabia się około 1,3 mln ton jabłek, co stanowi 25% krajowej produkcji. We wszystkich tych krajach, z wyjątkiem krajów wschodniej Europy, jabłka przemysłowe w przeważającej części są odsortem od jabłek deserowych. W naszym kraju, w latach 2015 i 2016, przy zbiorach jabłek na poziomie około 4 mln ton na różne przetwory przeznaczano średnio 2,3 mln ton (55%), w tym na sok zagęszczony 2 mln ton i na sok naturalny 200 tys. ton. Tak wysoki udział jabłek przemysłowych, odnotowywany jest u nas od wielu lat. Jakie są tego przyczyny? Poziom udziału jabłek przemysłowych w zbiorach, ma decydujący wpływ na wielkość produkcji soku zagęszczonego. Wytwarzanie tego produktu, rozpoczęło się na szerszą skalę 35 lat po drugiej wojnie światowej i szybko się rozwijało – z powodu wzrostu produkcji jabłek w naszym kraju i rosnącego popytu na sok zagęszczony na światowych rynkach. W 1981 r. produkcja soku zagęszczonego wynosiła 80 tys. ton, a 10 lat później już 105 tys. ton. W ostatnich 5 latach produkcja soku zagęszczonego wahała się na poziomie 280–320 tys. ton. Z taką produkcją zajmujemy po Chinach drugie miejsce na świecie. Udział jabłek do produkcji soku zagęszczonego w zbiorach w 1981 r. wynosił 21,2%, dziesięć lat później – 57%, a w ostatnich latach osiągnął poziom 50–55%. Jakie są nasze jabłka przemysłowe?Są bardzo różne, gdyż pochodzą aż z czterech źródeł. Z sadów przydomowych pochodzi 200–300 tys. ton. Z odsortu od jabłek deserowych pozyskujemy 400–500 tys. ton. Z sadów z niską produkcję drzew, które określam sadami przemysłowymi, do przetwórstwa trafia 700–800 tys. ton. Duży udział w przetwórstwie mają także jabłka deserowe (700–900 tys. ton), na które w danej klasie nie ma zbytu na rynku krajowym i zagranicznym. Jest to wielki problem naszej produkcji jabłek, gdyż wysoka jest nieopłacalność ich produkcji. Koszty produkcji wynoszą od 0,60 do 0,80 zł/kg. Powodem tego jest wysoka nadwyżka nad jabłkami deserowymi. Wielkość produkcji a cenaWielkość produkcji ma decydujący wpływ na poziom cen każdego produktu. W związku z wysoką produkcją jabłek przemysłowych, niskie są ceny skupu, które bardzo często są niższe niż koszty produkcji. W latach 1981–1986, ceny skupu jabłek przemysłowych wynosiły od 9 do 17 zł/kg, średnio 11 zł/kg, a jabłek deserowych średnio 45 zł/kg. Wtedy przy plonie 20 ton/ha, koszt produkcji 1 kg jabłek wynosił od 23 do 33 zł/kg – średnio 28 zł/kg. Nieopłacalna była produkcja jabłek przemysłowych. Także w latach 1987–1995 ceny skupu jabłek przemysłowych były poniżej kosztów produkcji. W następnych latach sytuacja ekonomiczna w produkcji jabłek przemysłowych nie ulegała poprawie. W 2015 r. średnia cena skupu wynosiła 0,38 zł/kg, a rok później – 0,28 zł/kg, przy średnich kosztach produkcji na poziomie co najmniej 0,40 zł/kg. Liczne były miesiące z cenami skupu poniżej 0,20 zł/kg. Tak się dzieje, kiedy podaż przewyższa potrzeby. Zastanawiającym faktem jest wysoka produkcja jabłek przemysłowych z niskimi cenami skupu, co skłania duże grupy producentów do nieopłacalnej produkcji jabłek, przez bardzo wiele lat. Moim zdaniem głównym powodem mogą być względy ekonomiczne. Okazuje się, że przy relatywnie wysokich plonach jabłek i niskich cenach skupu, uzyskany dochód jest wyższy od dochodu uzyskiwanego z roślin rolniczych uprawianych na podobnej powierzchni. Problem ten jest szczególnie ważny w małych gospodarstwach, które nie są wyspecjalizowane w produkcji jabłek. Warto podkreślić, że przy nieopłacalnej produkcji jabłek przemysłowych, zawsze opłacalna była produkcja soku zagęszczonego. Nie zawsze działało prawo podaży i popytu, częściej zasada „maksymalnego zysku”, stosowana przez zakłady produkujące sok zagęszczony. Protesty producentów jabłek i propozycje zawierania umów kontraktacyjnych nie wpłynęły na wzrost cen skupu – głównie z powodu wysokiej podaży jabłek. Wielu producentów soku zagęszczonego wychodziło z założenia: „dlaczego mamy płacić wyższe ceny, jeśli pod dostatkiem jest jabłek po niskich cenach”. Trzeba też zadać pytanie o to, co zrobimy z tak wielką ilością jabłek, bez możliwości przerobu na sok zagęszczony! Jaka przyszłość jabłek przemysłowych w Polsce?Na światowym rynku stabilizuje się produkcja jabłkowego soku zagęszczonego. Przy produkcji około 1,6 mln ton zapotrzebowanie na ten produkt jest pokryte w 98%! W takiej sytuacji można się spodziewać stabilnych cen soku zagęszczonego a także jabłek przemysłowych. Zmiany w wielkości produkcji jabłek czy w wielkości produkcji soku zagęszczonego mogą zmienić zarówno poziom cen soku zagęszczonego, jak i cen jabłek. Przykładem tego jest ten rok. W naszym kraju taka sytuacja zdarza się raz na 10 lat, w związku z czym w odniesieniu do zakresów cen skupu jabłek (w tym jabłek przemysłowych) nie można wyciągać wniosków na przyszłość. Sam jestem ciekaw, czy w tym roku sprawdzi się moja opinia, że przy zbiorach jabłek na poziomie 3–3,5 mln ton opłacalna będzie produkcja wszystkich jabłek. Niższe zbiory jabłek – wyższe ceny skupuPrzy normalnych zbiorach jabłek w Europie, ceny skupu jabłek przemysłowych mogą być na poziomie tych z lat 2015 i 2016. Ceny te były zbyt niskie w stosunku do cen soku zagęszczonego. Koszt produkcji 1 kg soku zagęszczonego, przy cenie skupu jabłek na poziomie 0,30 zł/kg, wynosi około 3,3 zł (0,79 euro). Cena zbytu soku zagęszczonego przekraczała 1 euro/kg. Przy cenie zbytu soku zagęszczonego powyżej 1,1 euro/kg cena skupu jabłek powinna wynosić co najmniej 0,45 zł/kg, co zapewni bardzo korzystny wynik ekonomiczny zakładom produkującym sok zagęszczony, a co producentom jabłek pozwoli na minimalny zysk. W ostatnich latach ceny soku zagęszczonego często były znacznie wyższe niż 1,1 euro/kg, z czego bardzo korzystały zakłady przetwórcze, a co mimo wszystko nie miało wpływu na cenę skupu jabłek przemysłowych… Przy wyższych cenach soku zagęszczonego, ceny skupu jabłek powinny być wyższe (i odwrotnie: przy niższych cenach soku zagęszczonego ceny skupu jabłek powinny być niższe). Warto zachować przedstawioną relację między cenami zbytu soku zagęszczonego i jabłek przemysłowych. Niestety bardzo często różnice na niekorzyść producentów jabłek są zbyt wielkie. Warto podkreślić, że przy tak wysokiej produkcji jabłek i soku zagęszczonego, obie strony wzajemnie są sobie potrzebne. Potrzebna jest również uczciwa partnerska współpraca, polegająca na jednakowej opłacalności produkcji. Za minimalny poziom opłacalności uważa się 10–15% nadwyżki dochodu nad kosztami produkcji. Dla jabłek przemysłowych próg ten wynosi 0,45 zł/kg, a dla soku zagęszczonego (przy cenie skupu 0,30 zł/kg) – 0,92 euro/kg. W 2015 i 2016 r. ceny skupu jabłek przemysłowych przekraczały 0,45 zł/kg tylko jesienią 2015 r., podczas gdy produkcja soku zagęszczonego była opłacalna w każdym miesiącu tych dwóch lat. W naszym kraju, w najbliższych latach, należy się spodziewać wzrostu zbiorów jabłek – co najmniej o 500 tys. ton – do 4,5 mln ton (w tym około 2,5 mln ton jabłek przemysłowych). W takiej sytuacji nasz udział w światowym przerobie jabłek wyniesie aż 20%. Wzrost produkcji jabłek, wpłynie na obniżenie cen skupu jabłek przemysłowych. A należy pamiętać, że tylko przez zmniejszoną podaż jabłek do produkcji soku zagęszczonego można uzyskać wyższe ceny skupu. Aby osiągnąć wyższą ceną skupu należy zmniejszać produkcję jabłek ogółem, zwiększyć podaż jabłek przeznaczonych na produkcję innych przetworów lub zwiększyć eksport tych owoców, np. do krajów zachodniej Europy. Różne propozycje zakładania specjalistycznych jabłoniowych sadów przemysłowych, trudno zrealizować w opisanej sytuacji na naszym rynku jabłek przemysłowych. Prof. dr hab. Eberhard Makosz, TRSK – Lublin (fot. J. Szaciłło) O problematyce związanej z sytuacją na rynku jabłek przemysłowych prof. E. Makosz pisał również tutaj. Justyna Dobrosz 05 sierpień 2019 Stale rośnie cena jabłek przemysłowych. Przerywkę można już sprzedać nawet w cenie 47 groszy za kilogram. Tyle oferuje skup MD-Macierzyński z o wpływie cen jabłka przemysłowego na ceny jabłek deserowych nie mają końca. Zdaniem niektórych między stawkami nie ma związku, inni są przekonani, że rosnąca cena przemysłu wpłynie na ceny owoców deserowych. Zapasy jabłek w polskich chłodniach nadal są spore. Ci sadownicy, którzy zdecydowali się na tak długie przechowalnictwo, nie skuszą minimalne podwyżki, które obserwujemy do tej pory. Wielu sadowników sądzi, stawki nie wzrosną, dopóki do cen oferowanych przez pośredników i grupy nie zbliży się niebezpiecznie blisko cena jabłek minionym tygodniu ceny na skupach wzrosły do 42 groszy. Przy większych ilościach można było liczyć na 45 ­– 48 groszy za kilogram. Niektóre skupy w grójeckim oferują już 47 groszy za kilogram susza, a co za tym idzie kolejne spadki w plonie, będą miały wpływ na kolejne wzrosty cen, których oczekują jednak jeszcze trochę zaczekać zanim to nastąpi. Spójrzmy na letnie odmiany oczami przetwórni. Są one zwyczajnie mało wydajne. Dlatego jeszcze przez jakiś czas, prawdopodobnie do połowy sierpnia cena zostanie „zamrożona”. Nieco bardziej znaczących wzrostów można się będzie spodziewać dopiero z początkiem bardziej wydajnych odmian, czyli od drugiej połowy sierpnia. Bądź zawsze na bieżąco! Otrzymuj powiadomienia o kluczowych zmianach na rynku - zapisz się do naszego newslettera! – W 2017 r. były przymrozki, jabłek było bardzo mało. W ubiegłym roku żadnych niekorzystnych zjawisk atmosferycznych nie było, tyle, że wówczas mówiło się o nadprodukcji – przypomniała Jolanta Szałas, dyrektor Biura Lubelskiej Izby Rolniczej, która pochodzi z okolic Wilkowa. – Ceny były niskie w granicach 13 groszy a nawet 11 groszy za kg jabłek do przemysłu. Natomiast ceny za jabłka deserowe kształtowały się na poziomie 70 groszy do 1 zł za kilogram. Ten sezon niestety też nie zapowiada się dobrze dla sadowników. – Około połowy września ceny za jabłko przemysłowe było na poziomie 58 gr/kg w niektórych miejscach nawet 60 gr/kg – podaje dyrektor biura LIR. – Tydzień później cena już spadła do 45 gr/kg, co absolutnie nie ma żadnego uzasadnienia. Mniej jabłek Sadownicy podkreślają, że zbiory w tym roku z pewnością będą niskie. „Tak w Polsce, jak i w wielu innych krajach. To doniesienia światowych ekspertów, choćby z kongresu Prognosfruit. Ceny muszą więc być zdecydowanie większe niż rok temu.” – pisze Mirosław Maliszewski, prezes Związku Sadowników RP. „Tak też się do niedawna kształtował rynek. Niestety po raz kolejny niektóre zakłady przetwórcze, które niemal zmonopolizowały sektor, podjęły próbę niczym nieuzasadnionej obniżki cen skupu jabłek do przetwórstwa. W ślad za tym mogą spaść ceny owoców deserowych.” – W powiecie opolskim, w gminie Wilków tegoroczne zbiory są na poziomie 60 procent przeciętnego zbioru jabłek na naszym terenie – zaznaczyła dyrektor Jolanta Szałas. – Miejscami tych owoców może być dużo mniej. Wszystko przez wiosenne przymrozki. Przez nawałnice i gradobicia bardzo mało jest też jabłek deserowych. Owoce spadają z drzew i gniją. Nie ma możliwości, by je dłużej przetrzymać. Tymczasem prezes Związku Sadowników RP apeluje, by nie ulegać panice i w momencie, kiedy ceny jabłek spadają nie dostarczać owoców do skupów. Zdaniem Jolanty Szałas to niewykonalne. – Jeśli ich nie zbierzemy to one się zmarnują – podkreśliła nasza rozmówczyni. – Jabłko jest w kiepskim stanie i nie da się go przetrzymać na dłużej jak dzień, dwa najwyżej trzy. Tym bardziej, że pogoda temu nie sprzyja. W nocy z 19 na 20 września w gminie Wilków mieliśmy przymrozek. Dzień wcześniej był grad. Wysokie koszty Tymczasem wyprodukowanie owoców coraz więcej kosztuje. – Zatrudniając obywatela Ukrainy muszą mu zapłacić 13 zł za godzinę pracy. Muszę mu zapewnić także zakwaterowanie i utrzymanie i legalny pobyt – podliczała Jolanta Szałas. – Do tego dochodzą inne koszty. Już nawet nie wspomnę, ile trzeba zapłacić za środki ochrony roślin i nawozy. Potwierdzają to specjaliści. – Z punktu widzenia niewielkiego przedsiębiorcy, prywatnego sadownika, to kwota zabezpieczająca za jabłko przemysłowe powinna być na poziomie 60 gr/kg. Jest to cena minimalna przy dobrej rentowności sadu – zaznaczał Marian Ścibior, główny specjalista ds. sadownictwa Lubelskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. – Rentowny sad będzie wtedy, kiedy jest właściwa obsada drzew na jednostce powierzchni, drzewa są plenne, by mogły wydawać istotny plon. Potrzebna jest też dobra pogoda. I w tym momencie zaczynają się schody. Przy niskich plonach, które mogą wynikach z niedoinwestowania sadu, niedostatecznej gęstości drzew czy też wypadków losowych, jak chociażby przymrozki czy gradobicie koszty mogą mocno nadwyrężać spodziewany przychód rolnika. W najlepszej sytuacji są więc ci, którzy mają sady nowoczesne, w gorszej są zaś producenci, którzy od tego odstają. – Mają stare sady, a całe życie żyją z przemysłu – podkreślał ekspert z LODR w Końskowoli. – Kłopot jest znaczny, ponieważ nie ma zbyt wielu drzew, z tego też tytułu trudno się spodziewać wysokich plonów. Do tego dochodzi wahająca się cena. Spadek cen Zdaniem sadowników odnotowany w ubiegłym tygodniu spadek cen w skupach nie jest niczym uzasadniony. – Jesteśmy niemal pewni, że doszło do zmowy cenowej – zaznaczyła dyrektor Biura Lubelskiej Izby Rolniczej. – Będziemy składać zawiadomienie do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), a być może również do Centralnego Biura Śledczego Policji (CBŚP). – Skoro skupy i przetwórnie mogły dać 60 groszy za kilogram za jabłko przemysłowe, a mają rozeznanie, że jabłek nie ma aż tyle co zwykle, to skąd cena tej wysokości – zaznaczał Marian Ścibior. – Trzeba było od początku dać niższą cenę na poziomie 49 czy 50 gr/kg. Niestety często spotykamy się z tym, że cena, która jest wysoka jeszcze rośnie, a później spada. Są to tzw. ceny niemoralne. Po co było kilka lat temu płacić aż 90 groszy/kg za jabłko przemysłowe, a po dwóch latach obniżyć cenę na 15 groszy/kg. Z czegoś to musi wynikać? To jest czysta spekulacja jednostek przetwórczych i skupujących. A tak być nie powinno. Brakuje jakiegoś centralnego uregulowania tej sytuacji. Dlatego powinna być cena minimalna. Szansą narodowy holding spożywczy? W połowie września br. podczas Dożynek Prezydenckich w Spale, minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Ardanowski ogłosił, że zakończono tworzenie Krajowej Grupy Spożywczej, która ma wspierać polskie rolnictwo. Ma zostać dokapitalizowana przez Skarb Państwa. Trzonem grupy ma być Krajowa Spółka Cukrowa Polski Cukier, która jest największym w Polsce i ósmym co do wielkości producentem cukru w Europie. Koncert skupia siedem cukrowni zlokalizowanych na terenie pięciu województw, w tym w Lubelskiem – Krasnystaw i Werbkowice. Ma też zakład przetwórstwa owocowo-warzywnego "Polskie Przetwory" z siedzibą we Włocławku. – Minister Krzysztof Ardanowski chce, by powstał narodowy holding spożywczy i trzeba mu w tym pomóc – podkreśliła Jolanta Szałas. – Jeśli nie będziemy mieć jakiś polskich zakładów, grup producenckich, które będą mogły ściągnąć nadmiar owoców z rynku to my sadownicy będziemy zawsze słyszeć, że jest gospodarka wolnorynkowa. Sadzenie jagód goji więcejJagody goji to owoce kolcowoju chińskiego, krzewu, który pochodzi z Azji. Jagody są podłużne i czerwone, a kolcowój chiński kwitnie od czerwca do września. Kolcowój chiński można bez problemu posadzić w ogrodzie czy na działce. Krzew ten dosyć dobrze znosi niskie temperatury, czy nadmierną wilgoć. Upały również jej nie szkodzą. W naszym klimacie ma optymalne warunki, by rosnąć.

cena jabłek przemysłowych 2019 macierzyński